Od 2000 roku szpital w Bielsku wprowadził opłaty za czynności związane z wydaniem zwłok rodzinie. Dobrowolna stawka za tę usługę wynosiła 150 zł. Kobiety pobierając pieniądze wypisywały pokwitowania w trzech egzemplarzach. Na dwóch dokumentach pozostających w szpitalnym archiwum wpisywały 150 zł, a na dokumencie przekazywanym rodzinie 200 zł. Tym sposobem na jednym zmarłym zarabiały 50 zł.
Policjanci ustalili, że dwie pracownice szpitala fałszowały dokumenty od kwietnia do końca ubiegłego roku.(ck)