Biejat może walczyć o Pałac Prezydencki. "Jest jedną z kandydatek"
Niesatysfakcjonujący wynik Nowej Lewicy w wyborach samorządowych w skali kraju powoduje, że poparcie dla Magdaleny Biejat w Warszawie jest wewnętrznie postrzegane jako sukces. Wicemarszałkini Senatu wyrasta na jedną z kandydatek w walce o prezydenturę w 2025 roku. Niemal pewne jest, że w imieniu Lewicy o Pałac Prezydencki będzie walczyła kobieta.
08.04.2024 14:38
- Magdalena Biejat zrobiła świetną kampanię i jest jedną z kandydatek Lewicy w wyborach prezydenckich - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską ministra ds. równości Katarzyna Kotula. I nie jest to odosobniony głos. - Jeżeli Magda będzie zainteresowana, to będzie jedną z naszych kandydatek w wyborach prezydenckich - mówił w RMF FM Włodzimierz Czarzasty.
Trzecie miejsce kandydatki Lewicy i poparcie na poziomie 15,8 proc. głosów, jak pokazały pierwsze sondażowe wyniki exit poll Ipsos dla tvn24, to dla Lewicy sukces. Szczególnie że pierwsze wskazania dawały Lewicy w sejmikach wojewódzkich zaledwie 6,8 proc. głosów. Taki ogólnopolski wynik sprawia, że - jak mówią politycy - Lewicę czeka wewnętrzna dyskusja.
- Bardzo żałuję, że Magdalena Biejat nie była druga, bo swoją kampanią na to absolutnie zasłużyła. Jej kampania to dobry prognostyk dla Lewicy i trochę pokazuje, w którym kierunku powinna zmierzać - dodaje Kotula.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biejat nie chce odpowiadać. "Za wcześnie"
Według naszych rozmówców, w pierwszych powyborczych emocjach Magdalena Biejat umacnia swoją pozycję w wewnętrznym wyścigu o Pałac Prezydencki. Choć obecnie na liście nazwisk wciąż pojawiają się również Agnieszka Dziemianowicz-Bąk czy Katarzyna Kotula.
Sama Magdalena Biejat w poniedziałek nie chciała odpowiadać na pytania o walkę o Pałac Prezydencki. - Proszę wybaczyć, ale za wcześnie na tę dyskusję. Przed nami wybory do europarlamentu i na tym się skupiamy - mówiła w poniedziałek rano w rozmowie z WP w drodze na spotkanie w sprawie liberalizacji prawa do aborcji, przed zaplanowaną na czwartek dyskusją w tej sprawie.
Włodzimierz Czarzasty sugeruje, że Magdalena Biejat może też ponownie walczyć o prezydenturę w stolicy. - Jeżeli w wyniku tych wyborów Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem Polski, to na pewno Magda Biejat znów wystartuje w Warszawie - powiedział w RMF FM.
Jak informowaliśmy w WP, Rafał Trzaskowski jest wewnątrz Koalicji Obywatelskiej wskazywany jako najbardziej naturalny kandydat na prezydenta. Prezydent Warszawy, pytany o to w poniedziałek rano, unikał konkretnej deklaracji. - Koncentruję się na tym, co tu i teraz, a co będzie z półtora roku, to się dopiero okaże. Nigdy tego nie wykluczałem i nie wykluczam, ale teraz koncentruję się na Warszawie - podkreślił prezydent stolicy.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski