Biegli: dopalacze są legalne; śledztwo umorzone
Biegli łódzkiej prokuratury uznali, że w składzie produktów oferowanych przez sieć dopalacze.com nie ma substancji odurzających i psychotropowych. W związku z tym postępowanie wobec łódzkiego sklepu zostało umorzone.
13.11.2009 | aktual.: 13.11.2009 13:36
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście od jesieni 2008 roku po zawiadomieniu prezydenta Łodzi o możliwości popełnienia przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Policja i prokuratura dwukrotnie zabezpieczyły próbki wszystkich substancji oferowanych w sklepie - pierwszy raz w październiku ub. roku, a później już po nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – w maju tego roku.
Badania produktów przeprowadził Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Z ekspertyz wynika, że w badanych próbkach nie stwierdzono środków odurzających, substancji psychotropowych ani prekursorów zakazanych przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, także już po majowych zmianach. - Oznacza to, że produkty sprzedawane w sklepie nie naruszają ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - powiedział rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej Krzysztof Kopania.
Łódzcy śledczy badali też, czy sprzedawane w sklepie produkty stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia. Opinię w tej sprawie wydał biegły sądowy z zakresu toksykologii i – zdaniem prokuratury – nie dała ona podstaw do stwierdzenia, że doszło do popełnienia przestępstwa. - W tej sytuacji prokuratura uznała, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że mamy do czynienia z popełnieniem przestępstwa i dlatego postępowanie zostało umorzone - dodał Kopania.
Sieć dopalacze.com jest jedyną w Polsce firmą, która przebadała swoje produkty w laboratoriach kryminalistycznych. Posiada ona także certyfikaty producentów, zapewniające o legalności produktów.
W styczniu 2009 r. z siedziby firmy w Poznaniu został zarekwirowany przez policję towar o wartości kilku milionów złotych pod pretekstem obecności w nich składników nielegalnych. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.