Biedroń ostro o Krystynie Pawłowicz. "Spaliłaby się ze wstydu"
- Myślę, że pani sędzia uciekałaby przede mną. Spaliłaby się ze wstydu - stwierdził Robert Biedroń w programie "Tłit", zapytany, co powiedziałby dziś Krystynie Pawłowicz. - Myślę, że jest nadal wierną służebnicą swojego pana, którym jest Jarosław Kaczyński, a nie konstytucja i to jest najbardziej smutne - powiedział. Stwierdził, że radykalizm Pawłowicz jest "większy od radykalizmu największych trolli internetowych". Dodał, że Krystyna Pawłowicz zablokowała go na Twitterze, jednak odblokowała w jego urodziny rok temu. - To był prezent urodzinowy - skomentował Biedroń w programie.