Trwa ładowanie...
joe biden
PAB
12-02-2024 19:19

Biden stanowczo reaguje na słowa Trumpa ws. NATO

"Obietnica NATO – że atak na jednego jest atakiem na wszystkich – zapewnia bezpieczeństwo amerykańskim rodzinom" - tymi słowami Joe Biden komentuje sobotnią wypowiedź Donalda Trumpa na temat braku pomocy dla krajów NATO.

Prezydent USA Joe BidenPrezydent USA Joe BidenŹródło: PAP, fot: CHRIS KLEPONIS / POOL
d22epwy
d22epwy

Podczas sobotniego wiecu w Karolinie Południowej Donald Trump, prawdopodobny rywal Joe Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich, zagroził, że gdy ponownie zostanie prezydentem USA nie będzie chronił przed potencjalną rosyjską agresją krajów NATO, które nie wypełniają swych zobowiązań finansowych wobec Sojuszu.

Trump podczas wiecu zrelacjonował swoją rozmowę z jednym z szefów państw NATO: "Jeden z prezydentów dużego kraju zapytał mnie: no cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił?" Odpowiedziałem: "Nie, nie będę was chronił. Właściwie zachęcałbym ich (Rosję), żeby zrobili z wami, co chcą. Musisz zapłacić" - mówił były prezydent USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert o słowach Trumpa. "Nie ulegajmy iluzorycznej euforii"

Na słowa Trumpa stanowczo zareagował w poniedziałek Joe Biden.

"Obietnica NATO – że atak na jednego jest atakiem na wszystkich – zapewnia bezpieczeństwo amerykańskim rodzinom. To proste. Każda osoba, która kwestionuje trwałość tej przysięgi, stanowi zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa" - skomentował prezydent Stanów Zjednoczonych we wpisie na portalu X.

Reakcje na słowa Trumpa w Europie

- Wszyscy słyszeli w ostatnich dniach komentarze republikańskiego kandydata w amerykańskich wyborach. Nie przestanę przekonywać wszystkich przywódców o znaczeniu naszego sojuszu, który działa na korzyść wszystkich, włącznie z USA - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Francji Stephane Sejourne po spotkaniu w ramach Trójkąta Weimarskiego.

d22epwy

- Gdyby prezydent Trump ze mną miał tę rozmowę (...), to bym mu powiedział, że sojusz to nie jest kontrakt z firmą ochroniarską. Art. 5 Traktatu waszyngtońskiego po raz pierwszy został użyty po ataku na Stanu Zjednoczone. Po 11 września. I Polska wysłała wtedy do Afganistanu brygadę wojska na dekadę i nie wysłaliśmy do Waszyngtonu faktury za to. Sojusze wzmacniają także Stany Zjednoczone. Mam nadzieję, że to myślenie przeważy - komentował uczestniczący również w tym spotkaniu szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Czytaj także:

Źródło: X, PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d22epwy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22epwy
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj