Biblia, "Krzyżacy" i Armia Krajowa w teście gimnazjalnym
Fragment Starego Testamentu o wyroku króla Salomona i postać Juranda ze Spychowa z "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza, a także rozkaz gen. Leopolda Okulickiego do żołnierzy Armii Krajowej pojawiły się w teście humanistycznym dla gimnazjalistów.
27.04.2010 | aktual.: 27.04.2010 15:15
W zestawie było 29 zadań. 20 z nich to zadania zamknięte - należało wskazać prawidłową odpowiedź spośród kilku podanych.
Wśród cytowanych tekstów, do których musieli się odnieść uczniowie, był fragment Starego Testamentu o roztropnym wyroku żydowskiego króla Salomona i fragment "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza, przywołujący postać Juranda ze Spychowa. Ponadto w teście pojawił się dramatyczny rozkaz gen. Leopolda Okulickiego do żołnierzy Armii Krajowej z 19 stycznia 1945 r., a także fragment powieści fantasy "Władca Pierścieni" Johna R.R. Tolkiena o odważnej decyzji hobbita Sama.
W zestawie były również zadania otwarte - uczeń musiał sam napisać odpowiedź na zadane pytania. Poza fragmentem Biblii i tekstem Tolkiena, zadania odnosiły się do reprodukcji biblijnego obrazu "Sąd Salomona" Gustave'a Dore'a oraz do wiersza "Ciężar" Leopolda Staffa.
Gimnazjaliści musieli też napisać tekst własny: rozprawkę na temat "Czy wybór przyszłej szkoły jest dla gimnazjalistów trudną decyzją". W tym zadaniu uczniowie mieli uwzględnić cechy gimnazjalistów oraz możliwości i konsekwencje wyboru. Ponadto uczestnicy testu mieli wymienić trzy różne sposoby legalnego wpływania obywateli na decyzje władz gminy i ocenić, który z nich jest najbardziej i najmniej skuteczny.
Arkusz testu rozwiązywanego przez gimnazjalistów jest już dostępny na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej www.cke.edu.pl.
"Polski jest prosty, nawet ja zdam"
Uczniowie, z którymi rozmawiali dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej uznali, że tegoroczny test z wiedzy humanistycznej nie był trudny. - Dzisiejszy test był prosty, z rozprawką nie miałam problemu. Bardziej boję się o jutrzejszą część, mam problemy z matematyką i chemią - powiedziała Marta, uczennica poznańskiego gimnazjum nr 2.
Inny z uczniów zapewnił, że do wtorkowego egzaminu nie przygotowywał się ani chwili. - Polski jest prosty, więc chyba nawet ja zdam - stwierdził.
Uczniowie Gimnazjum nr 4 w Krakowie im. ks. Jana Twardowskiego byli zadowoleni, choć zaskoczyło ich, że nie musieli pisać rozprawki w oparciu o lektury.
- Pierwszy tekst był z Biblii, drugi z 'Krzyżaków', ale poszło mi dobrze. Czuję, że nie było to trudne. Jestem z siebie zadowolona. Jeśli chodzi o rozprawkę spodziewałam się czegoś zupełnie innego, że trzeba będzie powołać się na lektury. Myślałam, że może będzie list - mówiła Marta Kasprzycka. - Część historyczna według mnie nie była trudna. Wystarczyło logicznie pomyśleć - dodała.
- Kompletnie nie spodziewałem się, że do opisania będzie obrazek. Nie był on bardzo trudny, ale nie było to też łatwe. Zaskoczeniem był temat rozprawki. Spodziewałem się raczej jakichś lektur - powiedział Krzysztof Augustynek. - Dużo było historii, więcej niż normalnie w tekstach, pytania były średnio trudny - dodał jego kolega Maciek.
- Jest rocznica bitwy pod Grunwaldem, więc spodziewałem się czegoś z "Krzyżakami". Temat rozprawki był zaskakujący, ale łatwy, nie trzeba było powtórzyć lektur. Myślę, że poszło nam lepiej niż ostatni test próbny - mówił Nikodem Kupczyński.
Także uczniowie z Gimnazjum nr 14 we Wrocławiu mówili, że egzamin w części humanistycznej nie sprawił im trudności. Podkreślali, że najmniej kłopotów sprawiły im pytania zamknięte. - Bardzo prosty był również temat wypracowania, czyli rozprawka o wyborze szkoły ponadgimnazjalnej - powiedziała Gabriela.
Uczniowie wskazywali, że najwięcej problemów sprawiła im interpretacja wiersza Leopolda Staffa "Ciężar". Uczniowie zdziwieni pytaniem z WOS
Dotychczas do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie wpłynęły żadne zawiadomienia o nieprawidłowościach w przeprowadzaniu egzaminu gimnazjalnego. Dziś uczniowie pisali humanistyczną część testu.
Dyrektor CKE Krzysztof Konarzewski wstrzymuje się jeszcze ze stwierdzeniem, że pierwszy dzień egzaminów przebiegł bezproblemowo. Ma w pamięci zeszłoroczny incydent, kiedy to popołudniu okazało się, że w jednym z warszawskich gimnazjów do internetu wypłynął arkusz egzaminacyjny.
Krzysztof Konarzewski nie chce oceniać poziomu trudności dzisiejszego egzaminu. Proponuje wstrzymać się z taką oceną do czasu ogłoszenia wyników.
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej ustosunkował się również do pytania z wiedzy o społeczeństwie na dzisiejszym arkuszu. Gimnazjaliści mieli wymienić trzy różne sposoby legalnego wpływania obywateli na decyzje władz gminy i ocenić, który z nich jest najbardziej i najmniej skuteczny. Pytanie z WOS-u było dla nich zupełnym zaskoczeniem, ponieważ nigdy wcześniej na teście nie było zadań z tego przedmiotu.
Krzysztof Konarzewski mówi, gimnazjaliści mogli spodziewać się takich pytań, ponieważ wiedza o społeczeństwie jest przedmiotem humanistycznym. Mało prawdopodobne są w tej części pytania z muzyki, ponieważ Centralna Komisja Egzaminacyjna nie ma funduszy na przygotowanie płyt CD z nagraniami.
Jutro gimnazjaliści napiszą egzamin z przedmiotów matematyczno - przyrodniczych. Pojutrze czeka ich egzamin z języka polskiego.