Skandal w Białymstoku. Taksówkarz pobił kobietę i złamał jej szczękę

- Byłam w szoku. Najpierw w samochodzie szarpał moją torbę i bił mnie po twarzy, a gdy wybiegłam z auta kopnął w plecy i zaczął okładać pięściami – mówi Wirtualnej Polsce po operacji w szpitalu pani Kinga, która szuka teraz świadków zdarzenia. Wersja taksówkarza jest jednak zupełnie inna. Jaka?

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia
Patryk Osowski

Tragiczne zdarzenie rozegrało się na ulicach Białegostoku, gdy pani Kinga z koleżankami wyszły z restauracji. – Wsiadłyśmy do taksówki i ruszyłyśmy w drogę. Dziewczyny miały jechać dalej, a ja wysiąść po przejechaniu krótkiego odcinka, ale przy każdym skręcie kierowca próbował jechać w zupełnie inną stronę – opowiada kobieta.

"Zamknij mordę i siedź cicho"

Gdy zwracała mu na to uwagę i zauważyła, że bez powodu włączył tzw. 3. taryfę, stał się agresywny. Powiedział, żebym: "Zamknęła mordę i siedziała cicho". Ponieważ to pani Kinga siedziała z przodu, cała złość kierowcy skupiła się właśnie na niej.

Gdy wreszcie dojechali na miejsce, a mężczyzna krzyknął, że "mają wypier....ć", kobiety wybiegły z samochodu. Wszystkie poza panią Kingą, którą taksówkarz złapał za torbę i zaczął okładać pięściami.

- Gdy udało mi się wyrwać i wyskoczyłam na zewnątrz dobiegł do mnie, kopnął w plecy i przewrócił na ziemię. Potem kopnął mnie jeszcze kilka razy w twarz i plecy, wsiadł do samochodu i odjechał - relacjonuje kobieta.

Pomóżmy znaleźć świadków. "To była para z psem"

Po dramatycznym zdarzeniu, które miało miejsce w piątek 7 kwietnia, pani Kinga trafiła na tydzień do szpitala. – Przeszłam operację i noszę teraz w buzi specjalną blachę. Usuną ją prawdopodobnie za około 3 miesiące – mówi. Dodaje, że oprócz problemów z mówieniem, ma też poobijane całe ciało i ciężko jej się poruszać.

Sprawa trafiła na policję. - Mężczyzna usłyszał zarzut z kodeksu karnego, dotyczący naruszenia ciała, za który grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat - informuje WP st. asp. Aneta Łukowska z podlaskiej policji. Dodaje jednak, że kierowca odmówił składania wyjaśnień i nie przyznał się do winy.

Właśnie w związku z tym, pani Kinga prosi o pomoc w ustaleniu świadków. - Gdy leżałam zakrwawiona na ziemi podeszła do nas jakaś para z dużym psem i oferowali pomoc. Wtedy o tym nie pomyślałyśmy, ale teraz wiem, że ich zeznania mogłyby być kluczowe - ocenia.

W związku z tym, wszystkie osoby, które mogą pomoć, proszone są o kontakt z podlaską policją.

To kierowca padł ofiarą agresywnych kobiet?

Czy mężczyzna dalej pracuje jako taksówkarz? Jego korporację o całej sprawie poinformowali ostatnio dziennikarze lokalnego portalu poranny.pl i dyrekcja zdecydowała się go zawiesić. - Rozmawialiśmy z nim i twierdzi, że zdarzenie miało zupełnie inny przebieg - mówi poranny.pl prezes korporacji Daniel Rogalski.

Zdaniem kierowcy pasażerki były pod wpływem alkoholu. Były opryskliwe, miały pretensje i obrażały go, a jedna z nich jeszcze w aucie zaczęła go bić. – To śmieszne. Wszystkie jesteśmy matkami i wracałyśmy do domów i naszych dzieci. Jak mogłybyśmy robić coś takiego? Poza tym, to on odmówił składania zeznań, a nie my - podsumowuje pani Kinga, którą czeka jeszcze kilka trudnych miesięcy powrotu do zdrowia.

Wybrane dla Ciebie
Spór na linii SKW szef BBN. Cenckiewicz bez dostępu do dokumentów
Spór na linii SKW szef BBN. Cenckiewicz bez dostępu do dokumentów
Referendum ws. odwołania wójta i rady nieważne przez niską frekwencję
Referendum ws. odwołania wójta i rady nieważne przez niską frekwencję
Berek o Nawrockim: Próbuje wywrócić stolik
Berek o Nawrockim: Próbuje wywrócić stolik
Kara dla TVN24 za niedozwoloną reklamę alkoholu. Jest decyzja sądu
Kara dla TVN24 za niedozwoloną reklamę alkoholu. Jest decyzja sądu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"