Podejrzany biały bus na Podhalu. Są zgłoszenia na policję
W Maniowach nad Jeziorem Czorsztyńskim pojawiły się ogłoszenia ostrzegające przed białym busem. Jego kierowca ma zaczepiać dzieci i proponować im podwiezienie do domu. Sprawą zajęła się nowotarska policja - informuje "Tygodnik Podhalański".
Na Padhalu pojawiły się ostrzeżenia przed kierowcą białego busa
"Uwaga! W Maniowach grasuje starszy pan, który namawia dzieci do podwózki np. do domu, do sklepu" - dowiadujemy się z odręcznie napisanej informacji, której zdjęcie opublikował "Tygodnik Podhalański".
Z dalszej części ogłoszenia wynika, że mężczyzna porusza się najprawdopodobniej białym oplem. Alarmujące doniesienia zdają się potwierdzać komentarze pod postem. Zaniepokojeni rodzice informują o przypadkach zaczepiania dzieci przez osobę lub osoby przemieszczające się białym autem dostawczym.
Treść ogłoszenia została przekazana policji w Nowym Targu. Mundurowi zajmują się ustaleniem, czy mieszkańcy Maniów rzeczywiście mają podstawy do obaw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weszli z dzieckiem w wózku na pasy. Auto się nie zatrzymało
Zagrożenie czy miejska legenda?
Podobną historię, sprzed zaledwie kilku dni, opisuje portal krosno24.pl. Pod koniec października miało dojść do próby porwania dziewczynki wracającej ze szkoły. Zaalarmowana policja podjęła natychmiastowe działanie, jednak ani zapis monitoringu, ani rozmowy ze świadkami, nie potwierdziły wersji dziewczynki.
- Zebrane informacje nie potwierdzają również wersji zdarzeń rozpowszechnianej w mediach społecznościowych, jakoby dziecko miało paść ofiarą przemocy lub usiłowania popełnienia innego czynu zabronionego - przekazał kom. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji.
Źródło: "Tygodnik Podhalański", krosno24.pl, WP wiadomości
