ŚwiatBiałoruskie wojsko ćwiczy rozpędzanie zamieszek

Białoruskie wojsko ćwiczy rozpędzanie zamieszek

Na 10 dni przed wyborami prezydenckimi oddziały białoruskiego wojska ćwiczyły w piątek rozpędzanie demonstracji.

Przygotowaniom do rozpędzania tłumów i zajęcia Mińska w wypadku zamieszek przypatrywał się na poligonie w pobliżu Grodna prezydent Aleksandr Łukaszenka.

Piątkowe ćwiczenia zorganizowane zostały w ramach manewrów wojskowych "Niemen 2001", w których biorą też udział oddziały rosyjskie.

Zachód obawia się, że zaplanowane na 9 września wybory prezydenckie, w kraju rządzonym w sposób autokratyczny przez Łukaszenkę, nie będą ani wolne ani uczciwe. Opozycyjne partie zapowiedziały już, że zaapelują do Białorusinów o udział w demonstracjach w Mińsku, o ile Łukaszenka sfałszuje wynik wyborów.

Jednak wielu komentatorów, a nawet opozycjonistów obawia się, że Białorusini nie przyłączą się masowo do ulicznych protestów. Łukaszenka cieszy się dużą popularnością wśród starszych wyborców i na terenach wiejskich. Wygrywa na strachu przed reformami, które pogorszyły życie w wielu innych byłych republikach radzieckich. (and)

wojskowyborybiałoruś
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)