Białoruś szykuje się na amerykański atak
Prezydent Aleksander Łukaszenka oświadczył, że Białoruś musi być przygotowana do obrony przed atakiem amerykańskim. Według niego, USA czują się bowiem upoważnione do używania siły militarnej wobec państw, które "prowadzą niezależną politykę".
26.12.2003 | aktual.: 26.12.2003 17:56
"Białoruś musi zachować czujność i zwracać szczególną uwagę na umocnienie swego potencjału wojskowego. Świat powrócił bowiem do czasów, gdy wojna i brutalna siła były rzeczywistymi narzędziami polityki zagranicznej" - oświadczył Łukaszenka, cytowany przez agencję prasową BEŁTA.
"Stany Zjednoczone uzurpowały sobie prawo do stosowania siły militarnej wobec krajów, które mają śmiałość prowadzić niezależną politykę zagraniczną i wewnętrzną" - podkreślił.
Prezydent zapewnił, że Białoruś poczyniła znaczące postępy w reformowaniu sił zbrojnych. Obiecał, że w przyszłym roku wzrosną wydatki budżetowe na wojsko.
"Nie zamierzamy wymachiwać szabelką. Nie chcemy nikomu grozić. Mówimy o obronie naszej ojczyzny" - oświadczył Łukaszenka.