Białoruś: pamięci ofiar NKWD
W Czerwieni, niedaleko stolicy Białorusi - Mińska, odbyły się w sobotę uroczystości upamiętniające 60. rocznicę rozstrzelania przez NKWD kilku tysięcy więźniów. Według niezależnych historyków, wśród rozstrzelanych byli Polacy.
Kilkadziesiąt osób - wśród nich dwie z Polski, a także przedstawiciel Związku Polaków na Białorusi - złożyło wieńce i kwiaty pod Krzyżem Polskim oraz pomnikiem Litwinów. Pamięć pomordowanych uczczono minutą ciszy. W niedzielę do Czerwieni przyjedzie także delegacja z Litwy.
Uczestnicy sobotniej uroczystości przeszli drogą, przy której funkcjonariusze NKWD rozstrzeliwali ludzi. W dniach 24 - 27 czerwca 1941 r. - po napaści Niemiec hitlerowskich na ZSRR - ewakuowano stołeczne więzienie. Z Mińska na wschód wyprowadzono 7 tys. osób. W książce "Marsz śmierci" Joanna Stankiewicz-Januszczak, będąca świadkiem tamtej tragedii, podaje, że funkcjonariusze NKWD zamordowali pod Czerwienią kilka tysięcy osób. (kor)
