Białoruś. Nobel dla Cichanouskiej? Pomysł Donalda Tuska
Białoruś. Liderka białoruskiej opozycji Swietłana Cichanouska odwiedziła w środę Warszawę i dostała od premiera klucze do nowego Domu Białoruskiego. Donald Tusk zasugerował, że Unia Europejska powinna zgłosić dysydentkę do Pokojowej Nagrody Nobla.
- Uważam, że będzie to silny sygnał, jeśli Unia Europejska nominuje Swietłanę Cichanouską i jej męża Siergieja, który nadal przebywa w więzieniu, do Pokojowej Nagrody Nobla, aby oddać hołd wszystkim Białorusinom zaangażowanym w ten najbardziej pokojowy ruch od lat - mówił w Parlamencie Europejskim przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.
W mediach społecznościowych były premier podkreślił, że białoruska rewolucja może potoczyć się w każdy możliwy sposób, ale i tak wiadomo kto ma (i będzie mieć) rację.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Potencjalna Pokojowa Nagroda Nobla dla Swietłany Cichanouskiej pozwoliłaby utrzymać uwagę światowych mediów na sprawie białoruskiej rewolucji. Nie jest tajemnicą, że dla świata Zachodu białoruskie problemy są odległe i mniej istotne niż choćby wydarzenia na Bliskim Wschodzie, gdzie rozliczne państwa UE i Stany Zjednoczone mają swoje interesy.
Wiedząc o tym wydalona z Białorusi pod wpływem szantażu Swietłana Cichanouska prowadzi ofensywę dyplomatyczną. W środę odwiedziła Warszawę, gdzie otrzymała klucze do nowego "Domu Białoruskiego" na Saskiej Kępie. Liderka opozycji była też gościem na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.