Trwa ładowanie...

Bezdomna przeniesiona z Poznania do Gdańska zniknęła. MOPR nic nie mógł zrobić

Bezdomna, którą we wtorek przymusowo zabrano z Poznania i przewieziono do domu pomocy społecznej w Gdańsku, opuściła ośrodek. Być może zamierza wrócić do stolicy Wielkopolski.

Bezdomna przeniesiona z Poznania do Gdańska zniknęła. MOPR nic nie mógł zrobićŹródło: YouTube, fot: screen
d3hur9y
d3hur9y

Elżbieta Zielińska to 69-letnia bezdomna, która od półtora roku koczowała w namiocie przy trasie PST w okolicach ul. Szeligowskiego w Poznaniu. Mimo oferty ze strony Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który proponował kobiecie miejsce w ośrodku opieki, pani Elżbieta wolała dalej mieszkać w swoim namiocie. Twierdziła, że niczego jej nie potrzeba i jest dobrze przygotowana nawet na największe mrozy. Żyjąc w ten sposób, przeżyła w Poznaniu dwie zimy.

Pod koniec stycznia Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok nakazujący przymusowe przeniesienie pani Elżbiety do jednego z gdańskich domów opieki społecznej, ponieważ kobieta pochodziła właśnie z Gdańska. Wyrok wykonano we wtorek, 17 lutego wczesnym rankiem.

Pani Elżbieta została przewieziono do jednego z domów opieki społecznej w Gdańsku, ale jak się okazało, bardzo szybko go opuściła.

- Zgodnie z wyrokiem sądu została doprowadzona do domu pomocy społecznej w asyście policji i ratowników medycznych, ale od razu twierdziła, że nie zamierza tutaj pozostać. Podpisała specjalnie oświadczenie i jeszcze tego samego dnia opuściła placówkę - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Arkadiusz Kulewicz, rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.

d3hur9y

MOPR w tej sytuacji nie mógł nic zrobić, ponieważ kobieta nie została ubezwłasnowolniona i nie mogła zostać umieszczona w domu pomocy społecznej wbrew swojej woli. Kobieta nie była nawet zainteresowana zobaczeniem, jakie warunki byłyby jej zapewnione w ośrodku. Twierdziła, że nie jest zainteresowana żadną formą pomocy.

- Ciężko pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce, a szkoda, bo miałaby tu zapewnioną opiekę, lekarza, a przede wszystkim byłoby jej ciepło i przytulnie - przyznaje Kulewicz.

Nie wiadomo, gdzie udała się pani Elżbieta, ale niejednokrotnie mówiła, że chce dalej mieszkać w Poznaniu.

Zenon Kubiak, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

d3hur9y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hur9y
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj