Bez szans na porozumienie? Zełenski odrzuca jeden scenariusz

Wojna w Ukrainie. Najważniejsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Nowo wybrany prezydent USA Donald Trump chce szybko zakończyć wojnę w Ukrainie. Jednak Kijów nie zamierza "poddawać się" ani "zamrażać" działań wojennych dla negocjacji - oświadczył prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

- Trump wie o moim pragnieniu, by nie spieszyć się kosztem Ukrainy. Kraj od dawna walczy o swoją suwerenność. Niezależnie od tego, ilu prezydentów czy premierów chciałoby ogłosić zakończenie wojny, nie zamierzamy po prostu się poddać i zrezygnować z naszej niepodległości - oświadczył Zełenski podczas rozmowy z "Le Parisien". Według prezydenta Ukrainy "zamrożenie" wojny i szybkie porozumienie z Rosją niosą ze sobą ryzyko.

Zełenski podkreślił również, że Trump nie ma jeszcze dostępu do wszystkich niezbędnych informacji o wojnie, w tym danych wywiadowczych Pentagonu i określonych kanałów dyplomatycznych.

- Kiedy będzie tam (w Białym Domu - red.), będziemy mogli rozmawiać jednym językiem, z tym samym poziomem informacji - stwierdził prezydent Ukrainy.

Zełenski wyraził nadzieję, że zmiany, które nastąpią w USA po objęciu władzy przez Trumpa, będą korzystne dla Ukrainy. - Będziemy budować relacje z nową administracją, to będzie naszym priorytetem. Stany Zjednoczone były i pozostają naszym głównym darczyńcą w tej wojnie - zaznaczył Zełenski.

7 grudnia Zełenski i Trump spotkali się w Paryżu. Podczas spotkania, według źródeł Reutersa, nowo wybrany prezydent USA stwierdził, że konieczne jest natychmiastowe przerwanie ognia na Ukrainie i przejście do negocjacji pokojowych. Nie przedstawił jednak żadnego planu rozwiązania konfliktu, co wywołało "rosnące poczucie niepewności w Kijowie". Trump podkreślił jednak, że Ukraina w przypadku zakończenia wojny powinna otrzymać gwarancje bezpieczeństwa.

Po spotkaniu Trump oświadczył, że prezydent Rosji, Władimir Putin, powinien przygotować się do zakończenia wojny, ponieważ poniósł znaczne straty i "przegrał". Dodał również, że Zełenski jest gotów do zawarcia pokoju i chce jak najszybciej zakończyć wojnę.

Trump obejmie urząd prezydenta USA 20 stycznia 2025 r. Wcześniej wielokrotnie obiecywał szybkie zakończenie konfliktu zbrojnego na Ukrainie.

Doradcy Trumpa proponują co najmniej trzy warianty zakończenia wojny. Jeden z nich należy do przyszłego specjalnego przedstawiciela ds. Ukrainy, Kita Kelloga. Polega on na skłonieniu Ukrainy i Rosji do wznowienia negocjacji, wykorzystując pomoc USA dla Sił Zbrojnych Ukrainy jako dźwignię nacisku. Zakłada "zamrożenie" działań wojennych na linii frontu na początkowych etapach negocjacji i rezygnację z zaproszenia Ukrainy do NATO na 10 lat.

Inny plan opracował Jay D. Vance. Jego szczegóły nie są znane, ale publicznie proponował utworzenie strefy zdemilitaryzowanej na linii frontu między Rosją a Ukrainą oraz zagwarantowanie neutralnego statusu tego ostatniego. Autorem kolejnej inicjatywy jest Richard Grenell, który był rozważany jako kandydat na specjalnego wysłannika Trumpa ds. Ukrainy. Proponował on utworzenie pewnych "stref autonomicznych" w ramach porozumienia pokojowego i sprzeciwiał się zaproszeniu Kijowa do NATO.

Źródło: "The Moscow Times", WP Wiadomości