Berlusconi życzył Putinowi "sto lat". W sposób, jakiego chyba się nie spodziewał
Były premier Włoch Silvio Berlusconi świętował 65 urodziny prezydenta Władimira Putina. Na imprezę wybrał się z poszwą na kołdrę. Nie byle jaką, bo przedstawiającą ich przyjacielski uścisk dłoni.
Wydrukowane na poszwie zdjęcie to zaskakujący podarek, choć gdyby spojrzeć na bliskie stosunki polityków, to wcale nie. Panowie przyjaźnią się od 2001 r. " W ciągu tych 16 lat zmieniały się rządy, role, porządki polityczne, współpracownicy, przyjaciele, sojusze i stanowiska. Zmieniały się też ich życiowe towarzyszki. Jedno pozostało niezmienne: głębokie, co nietypowe stosunki polityczne i ludzkie, które nie mają sobie równych" – odnotował włoski dziennik "Corriere Della Serra".
Poszwę wykonała włoska firma Lenzuolissimi Home Decore. Jak zauważają media, ta wygląda jak odpowiedź na prezent od Putina sprzed lata. Mowa o podwójnym łożu, z którego Berlusconi miał później korzystać z prostytutką Patrizią D'Addario. Tym razem między panami nie stoi żadna kobieta - powiększona do łóżkowych rozmiarów fotografia przypieczętowuje prawdziwą męską przyjaźń.
*Zobacz także: Wpadki i gafy Silvio Berlusconiego *