W berlińskim zoo przyszedł na świat niedźwiadek polarny, pierwszy od 30 lat. Malec otrzymał imię Knut. Musiał spędzić 44 dni w inkubatorze, po tym jak został odrzucony przez matkę.
Berlińskie zoo odrzuciło ostatecznie postulaty, by zwierzę zostało uśpione ze względu na to, że zostało wychowane przez człowieka. Mieszkańcy Berlina i opiekun malucha Thomas Doerflein, który przeprowadził się do zoo, by lepiej zajmować się zwierzęciem, odetchnęli z ulgą.