Polska z przewagą nad Zachodem. Rosyjski ekspert wskazał powód
To Polska i kraje bałtyckie w Europie rosną w siłę, w porównaniu do krajów Zachodu - wskazuje rosyjski analityk Konstantin Eggert. Wpływ na to miało mieć nie co innego jak czujność i dostrzeżenie zagrożenia ze strony Rosji, szybciej od sojuszników.
Konstantin Eggert, rosyjski dziennikarz i analityk, podkreśla w rozmowie z Onetem, że Polska, kraje bałtyckie oraz Finlandia mogą odegrać kluczową rolę w nowym układzie sił w Europie. Według Eggerta Berlin i Paryż "muszą nadgonić" za krajami, które wcześniej dostrzegły zagrożenie ze strony Rosji. To korzystna sytuacja w pewnym politycznym aspekcie.
- To jest czas, by pokazać, że w Europie są nowi liderzy. Polska, państwa bałtyckie, Finlandia, Szwecja - mówi Onetowi Eggert.
- Wyzwaniem dla europejskich liderów będzie wytłumaczenie ludziom, że dozbrojenie, modernizacja armii, tworzenie nowej infrastruktury jest koniecznością, za którą europejscy obywatele będą musieli zapłacić. Polska, państwa bałtyckie, Finlandia już dają przykład. Inni muszą nadgonić - wskazał jednoznacznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europa oburzona propozycjami Trumpa. "Nie bądźmy świętoszkami"
Ekspert zauważa, że administracja Donalda Trumpa zmienia podejście do Europy, traktując ją jako ideologicznego przeciwnika.
Rosyjski analityk podkreśla, że zmiany te mogą wpłynąć na populistyczne partie w Europie, które krytykują wsparcie dla Ukrainy.
Jednocześnie zwrot Europy w kierunku podjęcia działań dot. zbrojenia i modernizacji armii, jest koniecznością. To jednak zadanie, które Polska i kraje bałtyckie już podjęły i dają pozostałym krajom przykład w tym zakresie.