Belka: deficyt budżetu w 2003r. będzie niższy
Przyszłoroczny deficyt budżetu centralnego może być niższy od tegorocznego - poinformował minister finansów Marek Belka w środę na spotkaniu z inwestorami zagranicznymi w Amerykańskiej Izbie Handlowej.
Na ten rok rząd zaplanował, że tegoroczny deficyt nie przekroczy poziomu 40 mld zł.
Biorąc pod uwagę prognozę dochodów na przyszły rok oraz zastosowanie zasady inflacja plus 1% do wydatków, to deficyt budżetowy może tylko spaść - powiedział Belka.
Belka zapowiedział wcześniej, że będzie konstruował budżety na kolejne lata w oparciu o zasadę, że wydatki będą powiększane o wskaźnik inflacji plus jeden procent. W tym roku wydatki budżetu mają wynieść 185 mld zł.
Na początku kwietnia doradca ministra finansów Stanisław Gomułka powiedział, że w 2003 roku możliwe będzie ograniczenie deficytu budżetowego jedynie do 5,1% PKB, z 5,3% PKB w tym roku.
Marek Belka powtórzył w środę, że nie ma podstaw do nowelizacji tegorocznego budżetu. Nie mamy dokładnych danych z wpływów z akcyzy od energii elektrycznej, ani wpływów z dochodów z lokat, ale mogę powiedzieć że wpływy z podatków idą wyśmienicie - powiedział.
Zatem jakiekolwiek rozważania na temat ewentualnej nowelizacji budżetu są nieuzasadnione - dodał. (an)