Belgia nie pozwoli na "bezładne" poszerzanie UE
Louis Michel (AFP)
Belgia nie dopuści do poszerzenia Unii Europejskiej o kraje, które na czas nie osiągną gotowości - ostrzegł we wtorek w Parlamencie Europejskim szef dyplomacji belgijskiej, Louis Michel.
Mam nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji, w której Piętnastka uzna, iż ze względów politycznych należy złagodzić kryteria członkostwa. Już w tej chwili mogę zapowiedzieć, że stanowisko Belgii nie będzie elastyczne. Zbyt kochamy Europę, jesteśmy za bardzo proeuropejscy, by pozwolić na bezładne poszerzenie, które podważyłoby egzystencję Unii. Po przyjęciu nowych państw Unia Europejska musi funkcjonować tak samo dobrze, jak dziś - powiedział Louis Michel.
Minister wypowiadał się w komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego z okazji przejęcia przez Belgię od 1 lipca półrocznego przewodnictwa w Unii Europejskiej.
Najbardziej zaawansowane w negocjacjach kraje kandydujące obawiają się, że pod wpływem głównego "adwokata" Polski - Niemiec, Piętnastka może zwlekać z poszerzeniem do czasu, aż Polska będzie gotowa do wejścia do UE.
Z kolei część państw członkowskich obawia się, że względy "polityczne" przeważą nad obiektywnymi kryteriami i Piętnastka przyjmie kandydatów nie spełniających warunków akcesyjnych.
Stanowczo podkreślam, że nie zaakceptuję bezwarunkowego poszerzenia. Nie można, ot tak, pominąć naszych wcześniejszych ustaleń - ostrzegł szef belgijskiej dyplomacji. (miz)
