Trwa ładowanie...
d1ae55r
lekarze
03-01-2004 21:35

Będą rozmowy ministra zdrowia z "Porozumieniem Zielonogórskim"

W niedzielę rozpoczną się rozmowy ministra
zdrowia, przedstawicieli Narodowego Funduszu Zdrowia i delegacji
lekarzy rodzinnych - ustalili w sobotę w Poznaniu minister
zdrowia Leszek Sikorski i lekarze z "Porozumienia Zielonogórskiego".

d1ae55r
d1ae55r

Lekarze zaakceptowali wstępny warunek negocjacji, postawiony przez Sikorskiego - zapowiedzieli, że w poniedziałek otworzą swoje gabinety. Zanim to zrobią, minister musi przedstawić im zasady, na jakich gabinety będą mogły działać do czasu zakończenia negocjacji. Obecnie zgodnie z ustawą o NFZ lekarze nie mogą świadczyć usług bez podpisania kontraktów z Funduszem.

"Jesteśmy bardzo bliscy porozumienia, będziemy rozmawiać i pacjenci będą mieli spokojną głowę" - powiedział po zakończeniu wstępnych rozmów w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim Sikorski.

Niedzielne rozmowy będą według lekarzy początkiem właściwych negocjacji.

"Myślę, że te rozmowy doprowadzą już do wstępnych ustaleń, ale będą musiały być kontynuowane w poniedziałek w Warszawie" - powiedział przewodniczący zespołu negocjacyjnego "Porozumienia Zielonogórskiego" Marek Twardowski.

d1ae55r

Ponad stu lekarze rodzinnych z Wielkopolski zrzeszonych w "Porozumieniu Zielonogórskim" bez zaproszenia przyszło na sobotnie spotkanie ministra zdrowia z samorządowcami. "Chcemy negocjacji, chcemy pracować" - skandowali.

Wcześniej minister poprosił wójtów, burmistrzów i prezydentów miast o pomoc w organizowaniu tymczasowej opieki zdrowotnej.

"Taka prośba to fikcja. My nie mam instrumentów, aby wpływać na lekarzy rodzinnych" - powiedział prezydent Poznania Ryszard Grobelny.

Według informacji NFZ w sześciu województwach (wielkopolskim, dolnośląskim, lubuskim, podkarpackim, śląskim i podlaskim) nie udało się w 2003 roku zorganizować podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Większość lekarzy POZ z tych województw zrzeszonych jest w "Porozumieniu Zielonogórskim".

"Porozumienie Zielonogórskie" żąda zmian niektórych zapisów w kontraktach na 2004 rok - są to całodobowa opieka nad pacjentami i odpłatność za transport sanitarny. Lekarze nie zgadzają się również na możliwość zmian w podpisanych już umowach, które może dokonywać NFZ.

d1ae55r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ae55r
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj