PolitykaBeata Szydło zasypana pytaniami o rekonstrukcję rządu. "Wierzę w mądrość Jarosława Kaczyńskiego"

Beata Szydło zasypana pytaniami o rekonstrukcję rządu. "Wierzę w mądrość Jarosława Kaczyńskiego"

Premier Beata Szydło udzieliła długiego wywiadu TV Trwam. Rozmowa dotyczyła głównie sukcesów rządu i przeprowadzonych przez ostatnie dwa lata reform. Ale pytanie o to, jak duży będzie zakres rekonstrukcji rządu, i czy sama premier pozostanie na swoim stanowisku, było nieuniknione.

Beata Szydło zasypana pytaniami o rekonstrukcję rządu. "Wierzę w mądrość Jarosława Kaczyńskiego"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jakub Włodek
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Jeżeli po analizie okazuje się, że pewnie zmiany muszą zostać przeprowadzone, to trzeba je zrobić - stwierdziła w rozmowie z TV Trwam premier. Beata Szydło odpowiedziała w ten sposób na pytanie jednego ze słuchaczy stacji, który zażądał, by Szydło pozostała na swoim stanowisku.

Wiele jednak wskazuje na to, że tak nie będzie. W trakcie rozmowy Szydło kilkukrotnie zapewniła, że jeśli o nią chodzi, oddaje się do dyspozycji prezesa PiS-u. - Wierzę w jego mądrość - powtarzała Szydło. - Ważne jest to, żeby u władzy byli ludzie, którzy realizują program dla Polski i Polaków - stwierdziła premier i dodała, że "czy to będzie robił ten, czy inny człowiek, jest mniej istotne".

Tyle odpowiedzi na pytania słuchaczy TV Trwam. Ci naciskali na premier bardzo stanowczo. Subtelniej tę kwestię podejmował prowadzący, klucząc wokół zaskakującego wpisu, który zamieściła na Twitterze premier.

- Zmiany w rządzie są czymś naturalnym - odpowiedziała mu po długim wstępie Szydło. Dodała, że połowa kadencji to dobry okres na podsumowanie. Podkreśliła też, że sama zapowiedziała zmiany w rządzie i Polacy za długo na nie czekają.

- Ja wierzę w mądrość prezesa Jarosława Kaczyńskiego - stwierdziła premier i dodała, że "najważniejsza jest Polska". - Przed nami jeszcze druga połowa meczu, musi być zespół zgrany - uznała.

Źródło: TV Trwam

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (283)