Beata Mazurek o ACTA 2. "Platforma poparła ograniczenie wolności w internecie"
Lider PO Grzegorz Schetyna zagroził, że opozycja złoży wniosek o dymisję minister edukacji Anny Zalewskiej. - Pan Schetyna przyzwyczaił nas, że mówi tylko: PiS, PiS, PiS - oceniła wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek (PiS) i skrytykowała PO za poparcie w Brukseli ACTA 2.
Platforma Obywatelska zorganizowała w sobotę we Wrocławiu konwencję regionalną. Szef partii Grzegorz Schetyna podkreślił, że "jedynką" PiS w eurowyborach w tym okręgu jest minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Zaznaczył, że zanim szefowa resortu z wyjedzie do Brukseli, "PO rozliczy ją za zniszczenie szkoły". Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Teraz do sprawy odniosła się wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek. Oceniła, że Grzegorz Schetyna zamiast zaprezentować Polakom jakikolwiek program KE, skupia się wyłącznie na "personalnych atakach na swoich przeciwników". Dodała, że Platforma powinna wytłumaczyć, dlaczego poparła "ograniczenie wolności w internecie i głosowała w PE za ACTA 2".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Mazurek: To w Unii stanowi się prawo
Mazurek dodała także, że straszenie obywateli groźbą wyjścia kraju z Unii Europejskiej jest bezpodstawne. Przypomniała, że PiS była partią, która prowadziła kampanię na rzecz przystąpienia Polski do UE.
- Nic się w tej kwestii nie zmieniło, poza jedną zasadniczą rzeczą: chcemy, by w Unii Europejskiej wszystkie państwa były traktowane w sposób jednakowy. Nie chcemy, żeby tylko Francja i Niemcy decydowały o tym, jak ma wyglądać i jak ma funkcjonować Unia. Chcemy równości, wolności i wzajemnego równego traktowania – cytuje Mazurek polskieradio24.pl.
Posłanka PiS zaapelowała do wyborców o oddanie głosu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Tam stanowi się prawo, które później jest przyjmowane przez wszystkie kraje Unii Europejskiej i od tego, jaka będzie reprezentacja, zależy to, jaki będzie kształt ustawodawstwa unijnego, a potem krajowego. To jest bardzo ważne i bardzo was zachęcam do tego, żebyście do tych wyborów poszli – powiedziała.
Źródło: polskieradio24.pl