Bazary uciekają ze wschodu
W ub.r. ożywiły się bazary usytuowane w zachodniej i południowej Polsce. Ich obroty były rekordowo duże z powodu mocnego euro w stosunku do złotego. Natomiast handel na granicy wschodniej zmalał po wprowadzeniu wiz dla obywateli państw wschodnich - pisze "Gazeta Prawna".
10.03.2004 | aktual.: 10.03.2004 07:06
Słaby złoty cieszy nie tylko eksporterów, ale także kupców na bazarach, hurtowników, właścicieli punktów usługowych położonych przy granicy zachodniej i w południowej Polsce - zauważa gazeta. Zwiększa się bowiem liczba cudzoziemców, którzy przybywają do Polski na zakupy, ponieważ korzystna jest dla nich wymiana mocnego euro na złotówki wydawane w handlu przygranicznym - tłumaczy dziennik.
Na granicy wschodniej zaś nastąpiła już stabilizacja handlu po bardzo dużym i gwałtownym spadku obrotów związanym z wprowadzeniem od 1 października ub.r. wiz dla obywateli państw wschodnich. Obecny poziom obrotów jest zadowalający - pisze "GP". (PAP)
* Więcej: Gazeta Prawna - Rekordy na bazarach*