Baszkiria oczekuje odszkodowań dla rodzin katastrofy
Baszkirskie linie lotnicze wystąpiły w czwartek o odszkodowania dla rodzin członków załogi samolotu, który rozbił się w lipcu nad Jeziorem Bodeńskim.
Samolot baszkirski w nocy z 1 na 2 lipca zderzył się z kurierską maszyną przedsiębiorstwa DHL. Skargę skierowano pod adresem szwajcarskiego przedsiębiorstwa kontroli ruchu Skyquide - uznawanego za winnego tragedii - i firmy przewozowej DHL.
Adwokat Elmar Giemulla oznajmił, że towarzystwo lotnicze Bashkirian Airlines oraz krewni członków załogi żądają blisko 20 mln dolarów. Roszczenie to obejmuje koszt utraconej maszyny Tupolew, a także po 400 tys. dolarów za każdego z 12 członków załogi na utrzymanie rodzin zabitych oraz jako zadośćuczynienie za cierpienia.
W katastrofie zginęło 71 osób, głównie dzieci z Baszkirii lecących na wakacje do Hiszpanii. Za winnego tragedii uznaje się szwajcarskiego kontrolera ruchu, który za późno ostrzegł pilotów obu maszyn przed kolizją, a potem wydał fatalną w skutkach dyspozycje, przez co obie maszyny obniżyły lot i zderzyły się.(miz)