Bartłomiej Misiewicz ma nową pracę. Zatrudniła go TV Republika
Bartłomiej Misiewicz długo nie pozostawał na bezrobociu. Były rzecznik MON znalazł pracę w Telewizji Republika. Ma się tam zajmować pozyskiwaniem reklamodawców.
Bartłomiej Misiewicz w niesławie opuścił Prawo i Sprawiedliwość. Wydawało się, że wystawiony przez Jarosława Kaczyńskiego wilczy bilet na długo zamknie mu drzwi do jakiejkolwiek firmy związanej z prawicą. Pomocną rękę wyciągnął Tomasz Sakiewicz, twórca Telewizji Republika. To tam ma wkrótce zacząć pracę Misiewicz - informuje portal wirtualnemedia.pl.
Według informacji portalu były rzecznik MON ma się zająć pozyskiwaniem reklamodawców. W internecie już zaczęto żartować, że podległe MON spółki zbrojeniowe wykupią cały czas reklamowy w prawicowej telewizji. Misiewicz ma zostać zatrudniony na umowę na czas nieokreślony. Tomasz Sakiewicz na razie nie chce potwierdzić nieoficjalnych informacji portalu.
To nie pierwsza współpraca Tomasza Sakiewicza i Bartłomieja Misiewicza. Kilka miesięcy temu panowie założyli portal dezinformacja.net, który miał prostować medialne manipulacje, jednak po krótkim czasie portal zamknięto. Jak tłumaczyli jego twórcy, osiągnięto cel, jaki stawiano przy zakładaniu strony.
Przed Wielkanocą Bartłomiej Misiewicz był w centrum zainteresowania opinii publicznej. Po ujawnieniu, że zatrudniono go w podległej MON Polskiej Grupie Zbrojeniowej, prezes PiS powołał specjalną komisję do zbadania kariery Misiewicza. Po kilku godzinach przesłuchań Misiewiczsam zrezygnował z członkostwa w PiS, a komisja wydała specjalne stanowisko w którym uznała, że młody działacz nie ma kwalifikacji do pełnienia funkcjo w sferze publicznej. Jak widać prywatna telewizja to co innego.