Barbarzyński atak Rosjan. Wśród ofiar 14-letnie siostry
We wtorek wieczorem Rosjanie ostrzelali rakietami popularny lokal w centrum Kramatorska. W barbarzyńskim ataku śmierć poniosło 10 osób, w tym trzy nastolatki. Wśród nich znajdowały się 14-letnie bliźniaczki - Julia i Anna.
O śmierci nastoletnich sióstr powiadomiły też władze Kramatorska. We wpisie na Telegramie rada miasta złożyła kondolencje rodzicom dziewcząt, oświadczając, że "rosyjska rakieta zatrzymała bicie serc dwóch aniołów".
Poza nimi wśród ofiar śmiertelnych znalazła się m. in. 17-letnia dziewczyna. Oprócz tego aż 61 zostało rannych, w tym między innymi ośmiomiesięczne niemowlę i troje obywateli Kolumbii (jednym z nich jest pisarz i dziennikarz Hector Abad).
S-300 spadły na Kramatorsk
Rosjanie ostrzelali Kramatorsk pociskami S-300 około godz. 19:50 czasu lokalnego we wtorek. Rakiety spadły na pizzerię w popularnej dzielnicy sklepowej. Według relacji, w momencie ataku w obiekcie znajdowało się pełno dziennikarzy, wolontariuszy i żołnierzy. Lokal był znany w mieście - często jadali tam zagraniczni dziennikarze i delegacje zagraniczne. Miasto leży 40 km od linii frontu.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała w środę o zatrzymaniu mieszkańca Kramatorska, który był agentem rosyjskiego wywiadu - pomógł on naprowadzić wtorkowy atak rakietowy.
Prace ratunkowo-poszukiwawcze w miejscu uderzenia wciąż trwają.
Pucz osłabi Rosjan w Ukrainie? Ekspert wskazuje na jedną możliwość
Źródło: PAP/Ukraińska Pravda
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski