"Baranina" miał w celi tajny telefon
W celi Jeremiasza B. pseudonim "Baranina" w Wiedniu dwie godziny temu austriackie służby znalazły tajny telefon. W telefonie nie było jednak karty SIM.
Oskarżony w Wiedniu o zlecenie zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego - Jeremiasz B. "Baranina" prowadził z ukrytego telefonu rozmowy ze świadkami występującymi w procesie Haliny G., "Inki".
"Inka" jest w Polsce oskarżona o pomoc w zabójstwie Dębskiego. Zeznający w tej sprawie świadkowie mieli "uratować skórę 'Baraninie'", któremu w Austrii grozi dożywocie.
Plan jednak nie powiódł się, ponieważ strona austriacka od pewnego czasu nagrywała "więzienne" rozmowy Jeremiasza B. a ich nagrania przekazała stronie polskiej. (an)
