Naćpana małpa na szczycie
Piątek, 20 marca
Premier z prezydentem dogadali się wreszcie i teraz latają na szczyty UE razem. - Patrz, chyba naćpana jest - powiedział na ostatnim prezydent do premiera o bliżej nieokreślonej niewieście spotkanej w Brukseli. Angela Merkel to raczej nie była, bo ona Lecha bardzo kocha - zauważył z kolei premier. I znowu wszystko złapały mikrofony. Pewnie jakaś małpa w czerwonym je podstawiła, a to wszystko jest dalszym ciągiem kampanii pomówień.
Tekst: Magdalena Grabowska