Banach: SdPl będzie nadal aktywna
Wiceprzewodnicząca Socjaldemokracji Polskiej Jolanta Banach powiedziała, że pomimo, iż SdPl nie wszedł do parlamentu, będzie nadal partią aktywną. Jak podkreśliła, na razie Socjaldemokracja nie zakłada współpracy z SLD.
Żadna partia nie bierze na przeczekanie. Część ludzi pewnie wybierze powrót do prywatności. Znaczna część jednak zostanie. Ci ludzie są zdeterminowani, aby budować nową lewicę, co oznacza, że SdPl będzie aktywny - zaznaczyła Banach.
Według niej, pomimo słabego wyniku wyborach parlamentarnych SdPl nie żałuje decyzji o samodzielnym starcie w tych wyborach.
Banach podkreśliła, że na razie Socjaldemokracja nie myśli o współpracy z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Nie w tym kształcie, nie przy tym języku, nie przy tej retoryce, którą liderzy Sojuszu wciąż prezentują - dodała. Lewica musi pomyśleć o przyszłej konsolidacji, ale na razie ona wciąż wymaga poważnych zmian w SLD - oceniła wiceprzewodnicząca SdPl.
Banach zaznaczyła, że kampania prezydencka Marka Borowskiego będzie się toczyć intensywnie "tak jak dotąd". Jej zdaniem, Borowski może sporo zyskać po wyborach parlamentarnych.
Wszyscy mają kaca z powodu niskiej frekwencji wyborczej. Głosować poszły żelazne elektoraty wszystkich partii, zwłaszcza w przypadku SLD. Ta większość, która została w domu w czasie wyborów parlamentarnych to jest grupa o umiarkowanych poglądach - powiedziała Banach.
Według Banach, prezydent Aleksander Kwaśniewski powinien włączyć się w kampanii prezydenckiej po stronie Borowskiego, bo "przecież nie będzie wspierał Tuska". Ma także nadzieję, że SLD zechce podjąć rozmowy o poparciu Borowskiego.
