Odgłosy dzieci z piwnicy. Szokujące odkrycie
Sąsiedzi byli przerażeni. Z piwnicy dobiegały odgłosy dzieci. Makabryczne sceny miały miejsce w Austrii. Obawiano się powtórki sprawy z Josefem Fritzlem.
Jak czytamy w Polsat News, pewna autriacka rodzina od kilku miesięcy mieszkała w piwnicy jednego z domów, w austriackiej wiosce Obritz. Sprawa wyszła na jaw dzięki sąsiadom, którzy zaczęli słyszeć stamtąd głosy dzieci, które natychmiast milkły, gdy ktoś zbliżał się do wejścia.
Sąsiedzi obawiali się, że w piwnicy dochodzi do podobnej makabry, jak w przypadku sprawy Josefa Fritzla, który przez 24 lata więził i gwałcił swoją córkę.
Zabarykadował się z rodziną
Okazało się, że w piwnicy przebywa 54-letni mężczyzna, jego 40-letnia żona oraz szóstka dzieci w wieku od siedmiu miesięcy do pięciu lat. Zabarykadował się z rodziną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na miejsce wezwano pomoc socialną. Służby musiały wyważyć drzwi. Wówczas mężczyzna zaatakował ich gazem pieprzowym. W swojej kryjówce miał także broń palną. Interweniowała policja.
Jak czytamy, piwnica była wyremontowana, miała dostęp do wody i prądu. W środku zainstalowano kamery.
Zastępca burmistrza Erich Greil poinformował w rozmowie z lokalnymi mediami, że 54-latek był właścicielem kilku piwnic w okolicy i miał mu kiedyś przyznać, że ma dziesięcioro dzieci i chce mieć lokal dla każdego z nich.
Dzieci trafiły do szpitala na obserwację, choć nic nie wskazuje na to, by były wykorzystywane.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ