B. wiceprezydent Szczecina oskarżony o próbę wymuszenia 100 tys.

Chodziło o rozbudowę jednego z nabrzeży portowych w mieście. Propozycję korupcyjną złożono firmie "Hydrobudowa".

Jak poinformowała prokurator Wanda Wołek ze szczecińskiej Prokuratury Okręgowej akt oskarżenia, przesłany już do miejscowego Sądu Rejonowego, dotyczy okresu od lipca do grudnia 2003 roku. Zbigniew Z. był wtedy wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej Morskich Portów Szczecin-Świnoujście.

Były wiceprezydent nie przyznaje się do winy i wszystkiemu zaprzecza.

Prokurator oskarżył go o to, że pełniąc tak wysokie stanowisko i mając istotne wpływy usiłował osiągnąć korzyści majątkowe w ten sposób, że pośrednikowi przedstawił listę zgłoszonych firm do przetargu i polecił mu zorganizować spotkanie z przedstawicielem "Hydrobudowy" - powiedziała Wołek.

Zamiar się jednak nie powiódł, bo przedstawiciel firmy nie zgodził się na tę propozycję.

Zbigniewowi Z. grozi do 5 lat więzienia. Były wiceprezydent od początku czerwca przebywa w areszcie.

Wraz z nim prokuratura oskarżyła pośrednika w niedoszłej transakcji rencistę Jana S. o to, że ten, powołując się na znajomości ze Zbigniewem Z., podjął się pośredniczenia i podżegał do przyjęcia łapówki w zamian za korzystne rozstrzygnięcie przetargu.

Jan S. przyznał się do winy. Jego zeznania stanowią dowód bezpośredni w sprawie - podkreśliła Wołek. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Pozostałe dowody w sprawie to zeznania innych świadków oraz dokumenty.

W ostatnich latach Zbigniew Z. zajmował wiele publicznych funkcji. Był nie tylko wiceprezydentem Szczecina, ale także przewodniczącym rady miejskiej i dyrektorem oddziału ZUS w Szczecinie, wykładowcą Akademii Morskiej. Prezydent Jurczyk powierzył mu także pełnomocnictwo w sprawie zlotu największych żaglowców świata Tall Ship Races, który ma się odbyć w Szczecinie w 2007 r. Zbigniew Z. po tej sprawie został zawieszony w obowiązkach szefa Rady Konsultacyjnej przy prezydencie miasta.