Ryanair z Polski awaryjnie lądował. Eskortowały go myśliwce

Samolot linii Ryanair z Poznania do Tel Awiwu lądował awaryjnie na lotnisku w Debreczynie we wschodnich Węgrzech. Maszynę eskortowały myśliwce Gripen, powodem był alarm bombowy. Maszyna została przeszukana, nie znaleziono w niej bomby. Po kilku godzinach pasażerowie odlecieli do Tel Awiwu.

Awaryjne lądowanie samolotu z Polski na Węgrzech. W asyście myśliwcówAwaryjne lądowanie samolotu z Polski na Węgrzech. W asyście myśliwców
Źródło zdjęć: © PAP | Daniel Karmann
Radosław Opas

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Jak podało węgierskie ministerstwo obrony, Gripeny eskortowały samolot pasażerski lecący przez Rumunię od momentu przekroczenia przestrzeni powietrznej Węgier aż do jego lądowania w międzynarodowym porcie lotniczym w Debreczynie. Nastąpiło to po tym, gdy załoga Ryanaira otrzymała informację o możliwym ładunku wybuchowym znajdującym się na pokładzie.

Do incydentu doszło w sobotę. Samolot pasażerski Boeing 737 linii lotniczych Ryanair z Poznania do Tel Awiwu przerwał swoją podróż i wylądował w Debreczynie "zgodnie z protokołem" - poinformował dyrektor lotniska Janos Vajda cytowany przez portal Dehir.hu.

Na pokładzie było 148 pasażerów, którzy zostali ewakuowani w bezpieczne miejsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagle na marszu pojawił się taki plakat. "Koniec waszego panowania"

Alarm bombowy okazał się fałszywy

Po stwierdzeniu, że na pokładzie samolotu nie było bomby, krótko po północy w niedzielę samolot odleciał do Tel Awiwu. W związku z alarmem lotnisko zamknięto, jednak w tym czasie i tak nie było na nim zaplanowanych żadnych odlotów ani przylotów, więc znajdowało się tam niewielu cywilów, a ruch lotniczy nie został zakłócony - zauważył portal Dehir.hu.

Samoloty Gripen wróciły do bazy w Kecskemet. Jak przypomina dziennik "Nepszava", ostatni raz węgierskie myśliwce musiały interweniować na początku września, kiedy zostały zaalarmowane przez amerykański samolot wojskowy.

"Według ówczesnych wyjaśnień ministerstwa obrony, samolot towarowy, który zmierzał z Rumunii do Niemiec, nie komunikował się z kontrolą ruchu lotniczego" - piszą węgierscy dziennikarze.

Przeczytaj również:

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"