Awaryjne lądowanie pasażerskiego samolotu; winien piesek
Samolot amerykańskich linii US Airways lądował awaryjnie w Pittsburghu w stanie Pensylwania, gdy przewożony na pokładzie mały pies pogryzł dwie osoby. Ucierpiał jeden z pasażerów i stewardesa.
Maszyna z ponad 120 osobami na pokładzie leciała z Newark w stanie New Jersey do Phoenix w Arizonie.
Do incydentu doszło, gdy właścicielka czworonoga wypuściła go z klatki, w której był przewożony. Mały pies zaczął biegać po pokładzie samolotu. Nie podano, w jakich okolicznościach doszło do pogryzienia pasażera i stewardesy, ani czy ich obrażenia są poważne.
Kapitan podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu, by poszkodowane osoby otrzymały jak najszybciej pomoc medyczną - poinformował rzecznik prasowy US Airways Todd Lehmacher.
Linie lotnicze US Airways zezwalają na przewóz na pokładzie małych zwierząt, ale pod warunkiem, że podczas lotu są w klatce, która powinna być umieszczona pod siedzeniem.