Warszawa. WIOŚ o skali problemu
- Mamy do czynienia z ilością 50 tys. metrów sześciennych, która została wrzucona do rzeki Wisły. To jest bardzo duża ilość nieoczyszczonych ścieków, jaka została jednostkowo wrzucona do rzeki Wisły. Nie stwierdziliśmy, że są wrzucone substancje niebezpieczne. Są to ścieki bytowe, ale wiemy, że one również mogą i stanowią zagrożenie dla ludzi, stąd nasz wniosek, by to miejsce zostało zabezpieczone - poinformował w rozmowie z TVP Info Krzysztof Gołębiewski z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. Dodał, że inspektorzy podejmowali działania w tej sprawie od rana. Pobrano również próbki do analizy, ale badacze "potrzebują co najmniej kilku dni, by je zweryfikować'.