Awaria w elektrowni atomowej w Katalonii. Nie żyje strażak

Do awarii w elektrowni atomowej w katalońskim Asco doszło w środę wieczorem. Jak podaje PAP, w zakładzie wybuchł pożar, przy gaszeniu którego zginął 46-letni strażak zatrudniony w elektrowni. Trzech rannych pracowników trafiło do szpitala.

Hiszpańskie służby przekazały, że po rozszczelnieniu się izolacji przeciwpożarowej uwolnił się dwutlenek węgla. Śledczy dodali, że defekt systemu chroniącego przed ogniem doprowadził do wybuchu pożaru.

Jak podkreślono w komunikacie, awaria wewnątrz elektrowni atomowej "nie doprowadziła do wzrostu radioaktywności".

Zobacz też: Mateusz Morawiecki jak Paulo Sousa? Zaskakująca metafora lekarza

Trzy osoby, które zostały przetransportowane do szpitala, w momencie awarii znajdowały się w pobliżu miejsca pojawienia się ognia. U hospitalizowanych pracowników lekarze szpitala z gminy Mora d'Ebre stwierdzili niewydolność oddechową na skutek wdychania dymu.

Na miejscu pracowało siedem jednostek strażackich. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn awarii siłowni w Asco.

Postępowanie wszczęła prokuratura prowincji Tarragona. Śledczy wyjaśnili hiszpańskim mediom, że na tym etapie ich pracy awaria traktowane jest jako wypadek.

Przeczytaj też:

Wypadek busa przewożącego niepełnosprawne dzieci. Są ranni

Tragedia w hali stoczni w Gdańsku. 27 lat temu Polska wstrzymała oddech