Wielka awaria w PKP. Duże opóźnienia pociągów
W kilkunastu centrach sterowania ruchem pociągów na terenie całego kraju doszło do awarii – poinformowało PKP PLK. Pociągi są opóźnione, a niektóre odwołane. Pasażerowie muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Powodem mają być usterki urządzeń odpowiedzialnych za prowadzenie ruchu kolejowego.
17.03.2022 | aktual.: 17.03.2022 12:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Awaria rozpoczęła się w czwartek ok. godz. 4 rano. Część pociągów zatrzymano, pozostałe są opóźnione lub odwołane. Awaria objęła 19 z 33 Lokalnych Centrów Sterowania wyposażonych przez Alstom.
W związku z awarią były podejrzenia o cyberatak. Okazało się jednak, że za awarię urządzeń sterowania ruchem kolejowym odpowiedzialny jest Alstom. Spółka przesłała oświadczenie, w którym przyznaje się do błędu i potwierdza, że nie było żadnego cyberataku.
- Alstom jest świadomy błędu w formatowaniu czasu, który ma obecnie wpływ na dostępność sieci kolejowej, a co za tym idzie na transport kolejowy w Polsce. Bezpieczeństwo pasażerów nie jest zagrożone - poinformował koncern w oświadczeniu.
- Czwartkowa awaria urządzeń sterowania objęła swoim zasięgiem ok. 820 km linii kolejowej w kraju - przekazał z kolei na konferencji prasowej wiceprezes PKP PLK Mirosław Skubiszyński. Podkreślił, że skutki dla pasażerów będą odczuwalne bardzo długo, ale usuwanie usterek przynosi oczekiwane efekty.
- Podejmowane są działania, które mają zminimalizować negatywne skutki dla podróżnych, takie jak wzajemne honorowanie biletów, łączenie składów pociągu - mówił wiceprezes PKP PLK.
Jak dodał, jeżeli chodzi o transport uchodźców, "który od kilku, kilkunastu dni jest kluczowym zadaniem kolejnictwa", to trwa pełna koordynacja tego procesu, razem z Ministerstwem Infrastruktury oraz z wojewodami, "tak aby również ten proces nie był zatrzymany, a był realizowany w miarę możliwości".
Trudno dostępny jest serwis PKP PLK - Portal Pasażera, gdzie znajdują się aktualne informacje o utrudnieniach.
Opóźnienia pociągów są bardzo duże. Skład do Świnoujścia jest opóźniony o 126 minut. Pociąg z Katowic do Żywca jest opóźniony o godzinę. Nocny skład PKP Intercity ze Szczecina do Warszawy, który miał być w stolicy o 7.05, ma już 185 minut opóźnienia.
PKP PLK: Pociągi mogą być odwołane
- Występują nawet ponad kilkudziesięciominutowe zmiany w kursowaniu pociągów. Pociągi mogą być odwołane. Wprowadzona jest zastępcza komunikacja autobusowa lub jazda pociągów zmienioną trasą - mówi rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec. Niektóre pociągi mogą w ogólne w czwartek nie zostać uruchomione.
Odwołano np. pociąg relacji Częstochowa-Gliwice. Obecnie nie kursują pociągi w okolicach Krakowa. Składy stoją na Dworcu Głównym, Płaszowie i Bieżanowie. Duże opóźnienia mają składy na liniach Kraków - Wieliczka, Kraków - Miechów oraz Kraków - Tarnów.
Powołano specjalny zespół, który stara się zorganizować ruch pociągów. Na stacjach i przystankach podawane są komunikaty o bieżącej sytuacji.
"W związku z wystąpieniem usterek urządzeń sterowania ruchem kolejowym jeszcze dziś odbędzie się posiedzenie Zespołu ds. Incydentów Krytycznych, działającego zgodnie z art. 36 ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa" - poinformował na Twitterze w czwartek rano pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.
W skład Zespołu, zgodnie z tą ustawą, wchodzą przedstawiciele CSIRT MON, CSIRT NASK, Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego realizującego zadania w ramach CSIRT GOV oraz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Pracom zespołu przewodniczy dyrektor RCB.
Lokalne centrum sterowania (LCS) to miejsce, z którego pracownicy prowadzą ruch pociągów za pomocą systemów komputerowych na stacjach i liniiach o długości od kilku do kilkudziesięciu kilometrów.