Awantura o defiladę w TVN24. "Miażdżąca nieobecność" opozycji
Kłótnią skończyła się dyskusja w programie "Kawa na ławę" w TVN24 na temat upolityczniania wojska przez PiS i defilady wojskowej 15 sierpnia. - Państwo upolitycznili tę defiladę poprzez swoją miażdżącą nieobecność - zarzuciła opozycji posłanka Jadwiga Emilewicz.
W programie "Kawa na ławę" w TVN24 poruszono temat defilady wojskowej 15 sierpnia. W swoim wystąpieniu tego dnia prezydent Andrzej Duda podkreślił, że wielokrotnie podczas mojej prezydentury apelował, "żeby sprawy bezpieczeństwa Polski były wyłączone z politycznego sporu, zwłaszcza w tak niespokojnym czasie, z jakim mamy aktualnie do czynienia" - powiedział.
Tymczasem dwa dni wcześniej, na pikniku wojskowym w Uniejowie, Jarosław Kaczyński, występując na konferencji na tle żołnierzy mówił: - Ktoś powiedział, że zdrajców trzeba tępić. Tak, trzeba ich moralnie tępić, bo w Polsce jest potężny obóz zdrady narodowej, który zabiega o władzę.
W tym samym miejscu zaatakował także szefa PO. - Tusk to jest można powiedzieć personifikacja zła w Polsce. To jest czyste zło - stwierdził Kaczyński.
W tym kontekście prowadzący program "Kawa na ławę" Piotr Marciniak zapytał o słowa prezydenta Dudy na temat upolityczniania wojska.
- Ja tej polityki nie zauważyłem - odpowiedział Paweł Sałek, doradca Prezydenta RP.
- Co pan wykrzywia rzeczywistość - odpowiedział szybko europoseł PO Bartosz Arłukowicz. - Stał Jarosław Kaczyński na pikniku wojskowym, za plecami miał żołnierzy i opowiadał, że Tusk jest kwintesencją zła. Ja wiem, że Kaczyńskiemu się to może wszystko wydawać, tylko czemu to robi z żołnierzami na plecach - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Miażdżąca nieobecność" na defiladzie
Z pomocą prezydenckiemu urzędnikowi ruszyła posłanka Jadwiga Emilewicz, popierająca PiS. - Panie pośle, dlaczego nie było pana 15 sierpnia? - zapytała o udział Arłukowicza w defiladzie wojskowej w Warszawie.
- Bo byłem w miejscu, w którym są ludzie zwykli, i z którymi przebywamy każdego dnia - stwierdził Arłukowicz.
Była członkini Porozumienia Jarosława Gowina w odpowiedzi użyła zaskakującej tezy. - Uważam, że upolitycznianie odbywa się nie tylko poprzez obecność, ale poprzez nieobecność. Państwo upolitycznili tę defiladę poprzez swoją miażdżącą nieobecność - skwitowała Emilewicz.
- To jest coś nieprawdopodobnego - nie wytrzymał Arłukowicz. - Nienawistna nieobecność! - powtórzył dwa razy. - A Kaczyński jako ostoja dobra opowiada o Tusku.
Jadwiga Emilewicz była również pytana przez Piotra Marciniaka o to, czy jej zdaniem Donald Tusk to czyste zło. - Panie redaktorze, czy będziemy teraz wdawać się w dyskusję? - unikała odpowiedzi. - Ja mówię, że opozycja hejtuje naszych wyborców - dodała.
Czytaj także:
Źródło: TVN24
