Awantura na pokładzie samolotu. Nagranie hitem sieci
W sieci opublikowano film, na którym pewna Amerykanka w samolocie zachowuje się agresywnie i atakuje stewardessę. Jej szokująca reakcja była spowodowana prośbą załogi o to, by zdjęła swojego psa z kolan. Nagranie szybko stało się viralem.
Jak donosi "New York Post" dwuminutowy film, który opublikował użytkownik serwisu Reddit został nagrany w środę 12 października na pokładzie samolotu, który kierował się z Atlanty do Nowego Jorku.
Na nagraniu widać kobietę, która wpada w szał, gdy załoga prosi ją o opuszczenie samolotu ze względu na psa, którego trzyma na kolanach. Stewardzi starają się rozmawiać z kobietą bardzo kulturalnie, ale ona zachowuje się względem nich bardzo agresywnie. W pewnej chwili chwyta butelkę i rzuca nią w obsługę samolotu. Inni pasażerowie obserwują całą sytuację pełni niepokoju.
Personel ostatecznie poprosił kobietę o to, by opuściła pokład samolotu, a otrzyma zwrot pieniędzy za bilet. Agresorka nie reaguje na jego prośby i wulgarnie oświadcza, że nie wysiądzie, bo "już i tak jest spóźniona o 12 godzin".
W pewnej chwili kobieta zaczyna też krzyczeć na współpasażerów, którzy ją nagrywają. Punktem kulminacyjnym całej sytuacji jest moment, w którym jeden z nich krzyczy do kobiety, żeby natychmiast wyszła z samolotu. W odpowiedzi agresorka rzuca w niego butelką z wodą, krzycząc: "Wyłącz swój pie... telefon", a następnie opuszcza samolot wciąż ubliżając i załodze, i pozostałym pasażerom.
Rzecznik policji w Atlancie skomentował tę sytuację w rozmowie z "New York Post".
- Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, ale wezwanie zostało wycofane, ponieważ strony załatwiły sprawę polubownie. Nie dokonano żadnego aresztowania - powiedział funkcjonariusz.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ