Auto spadło z podnośnika i przygniotło mężczyznę, który je naprawiał
Do dramatycznego wypadku doszło w Warszawie na Ochocie. Samochód, który stał na lewarku runął na kierowcę. Do wypadku doszło w sobotnie południe na zamkniętym osiedlu. Mężczyzna przygnieciony przez pojazd zmarł na miejscu.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło na osiedlowym parkingu na Ochocie w Warszawie. Służby otrzymały zgłoszenie o wypadku w sobotę około południa.
- Już z pierwszych informacji wynikało, że mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem - powiedział w rozmowie z TVN24 Rafał Rutkowski z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Mężczyzna naprawiający pojazd został nim przygnieciony - dodał.
Auto, które naprawiał zmarły mężczyzna, prawdopodobnie zsunęło się z lewarka.
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, jednak poszkodowanego nie udało się go uratować. Policja prowadziła czynności pod nadzorem prokuratora. Wiele wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.