Roitinger jest jedną z siedmiu kobiet, które 29 czerwca na statku "Passau" przyjęły niedozwolone i nieważne "święcenia kapłańskie kobiet". W opinii Kościoła zarówno te kobiety, jak i wyświęcający je "biskupi" popełnili wykroczenie wobec Kodeksu Kanonicznego Kościoła katolickiego, którego Kanon 1024 mówi, że święcenia ważnie przyjmuje tylko mężczyzna ochrzczony.
Władze zakonne już przed 29 czerwca informowały siostrę Roitinger, że przyjęcie przez nią niedozwolonych "święceń" spowoduje automatycznie wykluczenie jej z zakonu.
Przełożona generalna zwróciła uwagę, że już od 3 lat zakonnica była wydalona poza klasztor i przebywała w rodzinnych stronach w Górnej Austrii oraz w Kanadzie. W tym czasie uczęszczała na tzw. "kursy doszkalające dla kobiet pełniących urzędy sakramentalne w Kościele katolickim", zorganizowane przez ugrupowanie "Jesteśmy Kościołem".(miz)
