Austria: bezrobotni mają kłopoty. Mogą wyjechać z kraju tylko pod tym warunkiem
Austriacy, którzy są bezrobotni i zarejestrowani w austriackim Państwowym Urzędzie Zatrudnienia, znaleźli się ostatnio w trudnej sytuacji. Nie wiedzą oni, czy wolno im opuścić kraj i udać się nad morze lub odwiedzić rodzinę za granicą.
Jak informuje "Večernjak" spora liczba Austriaków wysyła w tym temacie liczne zapytania do AMS. Szef austriackiej Państwowej Służby Zatrudnienia wyjaśnił, że ustawa o ubezpieczeniu od bezrobocia przewiduje, że osoby korzystające z tych świadczeń muszą pozostać w kraj. Jeśli jednak chcą wyjechać za granicę, powinni spełnić jeden warunek. – Muszą się wylogować z AMS – wyjaśnił lokalnemu dziennikowi Heute szef AMS Johannes Kopf, co oznacza rezygnację ze świadczeń.
Do końca czerwca 307 732 osób było zarejestrowanych w AMS jako bezrobotni.
Nowością było również to, że AMS może wysłać osobę do pracy w innym austriackim kraju związkowym, jeśli poszukiwany jest tam pracownik z kwalifikacjami, jakie ma dany bezrobotny. Wywołało to protesty, ponieważ Austria ma dziewięć krajów związkowych, z których niektóre są oddalone o ponad 500 kilometrów od siebie nawzajem. Kopf wyjaśnił, że ta decyzja dotyczy tylko tych osób, które nie muszą się nikim opiekować.- To oznacza, że nie mają na utrzymaniu dzieci ani krewnych - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Austria potrzebuje pracowników z zagranicy
- Kolejnym instrumentem niwelowania niedoboru siły roboczej w kraju w branży gastronomicznej, opiekuńczej i informatycznej jest rekrutacja profesjonalnej kadry z zagranicy - powiedział. Dodał, że ubiegły rok był rekordowy, w którym na podstawie austriackiej karty "czerwono-biało-czerwonej" przyjechało do Austrii 6 tys. wykwalifikowanych pracowników z zagranicy.
Według założeń Kopfa w tym roku do Austrii przyjedzie 8 tys. zagranicznych specjalistów. – W zeszłym roku przybyło do nas 30 tys. pracowników z samej UE. Największą grupę zatrudnionych tu obcokrajowców stanowią Niemcy – podsumował.
