Podejrzani wpadli w pułapkę zastawioną przez policję, która już od półtora roku próbowała rozpracować grupę handlarzy.
Aresztowani Polacy to przypuszczalnie szefowie "polskiej mafii narkotykowej". Ta przestępcza grupa od lat działająca w Austrii, zdobyła sobie na tamtejszym rynku pozycję monopolisty, handlując produkowanymi w Polsce tabletkami ecstasy.
Jest to największy do tej pory sukces austriackiej policji w walce ze zorganizowaną przestępczością. Do tej pory policja wyłapywała jedynie drobnych handlarzy, sprzedających ecstasy głównie w wiedeńskich dyskotekach.
W b.r. w wyniku zażywanie ecstasy polskiej produkcji zmarł nastolatek. (ajg)
