ŚwiatAustralia: rozruchy w obozie

Australia: rozruchy w obozie

Spalony budynek (AFP)
16 budynków spłonęło w czasie rozruchów w obozie dla nielegalnych uchodźców w Woomera w Australii. Pożar został celowo wzniecony przez uchodźców, protestujących przeciwko przetrzymywaniu ich w obozie i żądających przyznania im australijskich wiz imigracyjnych. Uchodźcy rzucali kamieniami w strażaków, próbujących gasić ogień.

18.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie po raz pierwszy w obozie w Woomera w australijskim buszu podpalono zabudowania obozowe. Jest to trzeci pożar w tym ośrodku w ciągu miesiąca. Wszystkie pożary były celowo wzniecane i wszystkie połączone były z rozruchami. Straty wynoszą ponad milion dolarów.

Pochodzący głównie z Bliskiego i Środkowego Wschodu nielegalni imigranci przemycani są do Australii kutrami. Australijskie władze trzymają ich w zamkniętych obozach do czasu rozpatrzenia ich podań o azyl. Trzy czwarte uchodźców azyl dostaje, reszta pozostaje w obozach do czasu deportacji. Bywa, że siedzą tam latami, walcząc przeciwko deportacji wszelkimi metodami: odwołaniami do sądów, głodówkami i, ostatnio coraz częściej, rozruchami w obozach.

Australia, by uniknąć kłopotów, odsyła ostatnio nielegalnych przybyszów do obozów na wyspach Pacyfiku, jak Nauru czy Manus. W tym roku zatrzymano 8 tys. osób przemycanych do Australii.

Odpowiedzialny za imigrację minister Darryl Williams zapowiedział, że zniszczenie obozu na pewno nie pomoże uchodźcom w przyspieszeniu procesu rozpatrywania ich podań. (jask)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)