Australia. Rekordowe temperatury. Odnotowano najgorętszy dzień w historii

Australia zmaga się z falą upałów. Jak informuje BBC, we wtorek średnia temperatura w kraju osiągnęła rekordowe 40,9 stopnia Celsjusza. Według danych Agencji Meteorologicznej (Bom) ostatnio tak wysoką temperaturę - 40,3 stopnia - odnotowano w styczniu 2013 roku.

Meteorolodzy przewidują, że największe upały pojawią się w drugiej połowie tygodnia. Może to oznaczać, że Australię czeka kolejny rekord temperatury.

Australia od września zmaga się z poważną suszą i wyniszczającymi pożarami buszu. Z powodu ognia zginęło już sześć osób, ponad 700 domów zostało zniszczonych. Na wschodnim wybrzeżu strażacy wciąż walczą z ponad setką pożarów. Wysokie temperatury powodują, że walka z ogniem jest jeszcze trudniejsza.

Lokalne władze ostrzegają, aby wszystkie osoby znajdujące się w strefie zagrożenia opuściły swoje domy, a następnie się ewakuowały. Według służb najbezpieczniej będzie wyjechać do miast, położonych z dala od lasów.

Pożary w Australii nie należą do rzadkości. W tym roku jednak żywioł jest wyjątkowo gwałtowny. Strażacy podkreślają, że pożary nie ustaną, dopóki nie pojawią się intensywne opady deszczu. Najnowsze prognozy jednak ich nie przewidują.

Pory roku są w Australii odwrócone w stosunku do tych, które znamy z Europy: lato trwa tam od grudnia do lutego, zima od czerwca do sierpnia.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl