Atomowe umiarkowanie?
Szef Międzynarodowej Agencji Energii
Atomowej Mohammed ElBaradei wezwał we wtorek władze Iranu i trzech
europejskich krajów, próbujących powstrzymać jego ambicje
nuklearne, do umiarkowania.
Jednocześnie wyraził nadzieję, że wznowienie irańskiego programu
atomowego nie oznacza trwałego załamania negocjacji między Iranem
a Wielką Brytanią, Francją i Niemcami.
09.08.2005 | aktual.: 09.08.2005 16:36
Teheran nie naruszył porozumień z Unią Europejską i nie usunął jeszcze pieczęci z urządzeń, wobec których MAEA miała zastrzeżenia.
W Wiedniu zebrała się we wtorek na nadzwyczajnym posiedzeniu Rada Gubernatorów MAEA, by zająć stanowisko wobec wznowienia działalności w zakładach w Isfahanie, w środkowym Iranie, zajmujących się obróbką uranu. ElBaradei uznał to za "jednostronny krok", który jego zdaniem zaszkodził procesowi negocjacji. Zaniepokojenie wyraziło wiele krajów świata.
Posiedzenie MAEA ma potrwać jeden-dwa dni. AFP podała, powołując się na źródła dyplomatyczne, że gubernatorzy nie skorzystają jednak z prawa zwrócenia się do Rady Bezpieczeństwa ONZ o nałożenie sankcji na Iran.
Zmierzając na zebranie, amerykański ambasador Greg Schulte powiedział, że Stany Zjednoczone podzielają niepokój Europejczyków po wznowieniu prac w Isfahanie. Dodał, że Iranowi nie można pozwolić na łamanie zobowiązań międzynarodowych i prace nad bombą atomową.