"To kompromutujące". Miller ocenił wypowiedź Wandy Nowickiej
Leszek Miller skrytykował jedno z ostatnich nagrań posłanki Wandy Nowickiej. Były premier nazwał je "kompromitującym".
W ostatnim czasie Nowicka opublikowała wideo, w którym używa młodzieżowego slangu, Miała być to próba dotarcia do młodszych wyborców.
- Ja załamuję ręce, bo to jest śmieszne i kompromitujące dla pani, która to mówi. To jest język młodzieżowo-komputerowy i ja bym nie miał nic przeciwko temu, gdyby jakaś młoda osoba z Lewicy w ten sposób próbowała poszukać kontaktu z elektoratem, no ale nie pani Nowicka. Także ja uważam, że to jest trafienie kulą w płot - powiedział Miller.
Miller przyznał, że nagranie go rozbawiło, ale uważa, że przyniesie ono odwrotny skutek. -Owszem, rozbawiło mnie, ale pomyślałem sobie, że to przyniesie odwrotny od zamierzonych skutek. Po prostu pani Nowicka będzie przedmiotem ironii, sarkazmu i uśmiechu - dodał były premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Daniel Obajtek będzie rządził TVN? Biedroń: Opowiada farmazony
Osobliwe nagranie Nowickiej. "PiS chciałby być glamour"
W trwającej niecałą minutę wypowiedzi, Nowicka używa kilka zwrotów zaczerpniętych wprost z młodzieżowego słownika. Posłanka stara się w nim zakpić z Prawa i Sprawiedliwości.
- Oj, oj, oj baka co za aura dziś. PiS chciałby być glamour, ale to raczej azbest. A ja czuję się jak totalny brainrot słuchając polityków prawicy. For real, mówię Wam, to cringe oporowo. Kaczyński czemu on musi być takim bambikiem? - pyta Nowicka.
Przeczytaj też:
Źródło: fakt.pl