"Ateny Roztocza". Kontrowersyjny duchowny buduje ośrodek filozoficzno-religijny
Ksiądz Tadeusz Guz - wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, buduje kompleks filozoficzno-religijny. "Ateny Roztocza" powstają koło Biłgoraja, w internecie od kilku tygodni działa zbiórka.
Ksiądz Tadeusz Guz dał się poznać szerokiej publice podczas pandemii koronawirsua. - Msza święta nie jest miejscem, przestrzenią i czasem rozprzestrzeniania wirusów, tylko przychodzenia Pana Boga - stwierdził duchowny na antenie Radia Maryja. Według wykładowcy KUL "kapłan ma konsekrowane dłonie", w związku z czym nie może nikogo zakazić. - Jak Polska będzie bogata Bogiem, to będzie też zwyciężczynią nad tym śmiertelnie niebezpiecznym patogenom - uznał.
Wcześniej Guz przekonywał, że zamach 11 września na World Trade Center w Nowym Jorku to fikcja. - Żaden z samolotów amerykańskich nie został porwany. Żaden z samolotów amerykańskich nie uderzył w Twin Towers. To były symulacje medialne, które pozwoliła sobie zaserwować ludzkość dająca się zmanipulować. Na prywatne komóreczki się rozesłało coś, coś się zrobiło pod publiczkę - przekonywał katolicki wykładowca.
Teraz - jak ujawnia "Gazeta Wyborcza" - kontrowersyjny duchowny stawia "Ateny Roztocza". Wizję budowli wyłożył na kanale w serwisie YouTube, kluczowa w niej będzie liczba 7. - W symbolice siódemki Pan Bóg w Księdze Rodzaju wyraził dzieje stworzenia. W okresie Wielkanocy świętujemy Wielki Tydzień, czyli znowu symbolika siedmiu dni dzieła zbawienia i odkupienia świata. Przy każdym budynku będzie siedem kolumn antycznych - przekonuje ks. Guz.
"Ateny Roztocza". Jak będzie wyglądał kompleks?
Kompleks "Ateny Roztocza" będzie złożony się z auli oraz domu filozofii. Na posesji mają powstać także: kaplica, ogród różańcowy, stajnia i stodoła. W tych ostatnich ma znaleźć się miejsce dla koni i osiołka. - Wierzę, że zainteresowanie filozofią w Polsce będzie wzrastać, bo trudno byłoby o Polsce mówić, że jest narodem światłym i chrześcijańskim, gdyby Polska nie miała szacunku do nauk filozoficznych - dodaje duchowny na nagraniu.
W internecie działa zbiórka na budowę centrum. Póki co zebrano niecałe 50 tys. złotych. "Zrobiliśmy to właśnie po to, aby założyć niniejszą zrzutkę i pomóc Ks. Profesorowi w dokończeniu dzieła, które rozpoczął i realizował dotąd ze środków własnych, zgromadzonych przez całe życie, ufając natchnieniu, że to dzieło powstanie, mimo że przerasta możliwości skromnego kapłana" - piszą organizatorzy akcji.
