Ataki w Moskwie. Rosjanie panikują. Już działają
W trakcie ostatniego ataku dronów w rosyjskiej stolicy jedna z maszyn uderzyła w wieżowiec w centrum biznesowym Moscow City. Po tym incydencie niektóre firmy rozważają opuszczenie lokali wynajmowanych w budynku.
"Po dwóch atakach dronów na centrum biznesowe Moscow City, najemcy przygotowują się do opuszczenia swoich lokali" - informuje The Moscow Times.
Niezależny rosyjski dziennik "Kommiersant" podkreśla, że w ciągu ostatnich trzech dni pojawiły się dziesiątki ogłoszeń o wynajmie i sprzedaży biur w wieżowcu IQ-Quarter. Ponadto właściciele centrów biurowych w innych dzielnicach Moskwy otrzymują pytania od firm, które rozważają przeprowadzkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielu najemców nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji ws. wyprowadzki, ale niektóre firmy już zmieniły tryb pracy i stworzyły pracownikom możliwość realizowania zadań z domu.
Ataki w Moskwie
W nocy z poniedziałku na wtorek drony zaatakowały stolicę Rosji, jeden z nich uderzył w centrum biznesowe Moscow City - poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się władze Moskwy i rosyjskie media.
Według władz rosyjskiej stolicy - jak pisze ukraiński portal - kilka dronów miało zostać zestrzelony, próbując wlecieć do Moskwy, ale jeden uderzył w wieżowiec w centrum biznesowym, w ten sam, który został trafiony podczas poprzedniego ataku w nocy z soboty na niedzielę.
Według władz uszkodzona została szklana fasada budynku na 21. piętrze. Nikt nie został poszkodowany.
Czytaj także:
Źródło: "The Moscow Times"/PAP