Ataki na Tomasza Grodzkiego. Raper Łona reaguje
Od kiedy został marszałkiem Senatu, pod jego adresem padają oskarżenia. Tomasz Grodzki ma jednocześnie wielu obrońców. W takim charakterze wystąpił też raper Adam Zieliński, znany jako "Łona".
"W związku z bezprecedensową nagonką na profesora Grodzkiego, czuję się zobowiązany zabrać głos" - podkreśla Adam Zieliński "Łona". Raper, producent muzyczny i prawnik przesłał do redakcji "Gazety Wyborczej" oświadczenie w sprawie.
Jak podkreśla, "nie mam ani wiedzy, ani kompetencji, by rozstrzygać o słuszności zarzutów" stawianych wobec Grodzkiego. - Z całą pewnością mam jednak prawo - i także obowiązek - by opowiedzieć o moim osobistym doświadczeniu - zaznacza Łona.
I wraca do sprawy sprzed 10 lat. - U mojej mamy wykryto raka płuc. Lekarze mieli kłopot z oceną stanu choroby; kręcili nosem, bagatelizowali sprawę, doradzali, by poczekać. Prof. Grodzki przeciwnie; jako jedyny zbadał mamę rzetelnie i odkrył, że nowotwór jest w skrajnie niebezpiecznym stadium. Skierował pacjentkę na natychmiastowy zabieg, dzięki czemu najpewniej uratował jej życie - pisze Zieliński.
ZOBACZ: Wybory prezydenckie 2020. Burza wokół spotu Szymona Hołowni. Bogdan Zdrojewski komentuje
I podkreśla, że nie było mowy ani o "znajomościach" ani o "łapówkach". Choć komplementuje Grodzkiego, zaznacza, że do stawianych marszałkowi zarzutów "podchodzi z rezerwą". - Bez rezerwy podchodzę za to do toczącej się przeciw niemu wojny medialnej - nagonka jest zawsze zła, szczucie jest zawsze haniebne. Zwłaszcza gdy mówimy o człowieku, który tak poważnie traktuje przysięgę Hipokratesa" - zauważa Łona.
Raper odniósł się też do artykułu o Grodzkim, który ukazał się w "Najwyższym Czasie!". - Włosy stanęły mi dęba. To nie do zaakceptowania - podkreślił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Przeczytaj również:
Burza wokół Tomasza Grodzkiego. "Wziął 3 tys. zł. Powiedział, że przywieźliśmy trupa"
Tomasz Grodzki zapowiada walkę. "Nie daruję tym, którzy mnie tak krzywdzą"
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl