"Atak zostanie wykorzystany przez Kreml". OSW pisze o konsekwencjach
"Jest prawdopodobne, że atak zostanie wykorzystany przez Kreml jako pretekst do eskalacji agresji przeciwko Ukrainie, jak i państwom zachodnim" - pisze w analizie po ataku w Kranogorsku Ośrodek Studiów Wschodnich.
Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Otworzono do ludzi ogień, były też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, w wyniku którego zawaliło się górne piętro budynku.
W sobotę sytuację przeanalizował Ośrodek Studiów Wschodnich, który jednoznacznie stwierdza, że atak w Krasnogorsku zostanie wykorzystany przez Kreml do swoich celów.
"Niezależnie od tego, kto był rzeczywistym organizatorem i sprawcą zamachu w Krasnogorsku zostanie on wykorzystany przez Kreml do próby konsolidacji obywateli w obliczu zagrożenia zewnętrznego" - czytamy w analizie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kreml łączy Ukrainę z zamachem
OSW wskazuje także, na próbę połączenia wydarzeń z Crocus City Hall z Ukrainą i postawienia Kijowa w roli współodpowiedzialnego za śmierć Rosjan.
"Ton propagandy i pierwsze wypowiedzi rosyjskich polityków, w tym Putina wskazują, że Kreml chce powiązać sprawców z Ukrainą i Zachodem. Rosyjska propaganda już wcześniej twierdziła, że Ukraina udziela schronienia islamskim radykałom, w tym terrorystom z ISIS. Jest prawdopodobne, że atak zostanie wykorzystany przez Kreml jako pretekst do eskalacji agresji przeciwko Ukrainie (wzmożenie ataków, mobilizacja i ofensywa), jak i państwom zachodnim (ataki 'hybrydowe')" - wskazuje OSW.
Jednocześnie w analizie czytamy, że duża liczba ofiar, powolna i nieudolna reakcja służb mogą wpłynąć na nastroje społeczne w Rosji. Jednak zdaniem OSW nie będzie to miało większego wpływu na sytuację w kraju i "nie spowoduje poważnych konsekwencji politycznych".
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich